Warto robić to stopniowo mniej więcej w tym samym czasie, w którym dzieci uczą się czytać po polsku. Zaczynamy od pojedynczych słów. W dużej mierze chodzi o to, by dziecko pamiętało „kształt” słowa. Można zaczynać od dopasowywania wyrazów do rysunków. Jeśli mamy tekst w książce odtwarzając go z płyty pozwalamy dzieciom patrzeć na słowa i śledzić je (w przypadku starszych już czytających lepiej najpierw skoncentrować się na słuchaniu, czyli nie pokazywać tekstu). Z małymi dziećmi warto powtarzać zdania tak, by praktycznie je pamiętały, dopiero później przejść do czytania. Da im to pewność siebie i nie będzie źródłem stresu. Podobnie ze starszymi, którzy już potrafią czytać należy dać im chwile czasu na przetrenowanie tekstu, np. poprzez ciche czytanie czy też czytanie w parach. Gdy czytamy dzieciom książkę warto by była duża, z krótkimi zdaniami. W czasie czytania pokazujemy im obrazki, następnie możemy dać im ją do obejrzenia.
Przykładowe ćwiczenia do tekstu:
- układanie zdań w odpowiedniej kolejności (gdy dzieci już znają historyjkę) lub jeżeli mamy ilustracje układanie obrazków (prostsze)
- danie dzieciom kartek z napisanymi słowami czy też zwrotami często występującymi w historyjce – muszą je podnieść do góry za każdym razem gdy je usłyszą
- czytanie ulubionego zdania z opowiadania
- czytanie z podziałem na role (szczególnie dobre w komiksach)
- ćwiczenie słownictwa z opowiadania dzieci za pomocą gestów pokazują (odgrywają) a reszta nazywa co to było
- zachęcanie starszych dzieci do opowiedzenia historyjki
- odpowiadanie na pytania dotyczące treści
- rysowanie przez dzieci ilustracji
Warto czytać dzieciom dodatkowe książeczki na lekcjach a także zachęcić do czytania rodziców. W ten sposób zaszczepimy w maluchach chęć do czytania po angielsku. Pamiętajmy jednak o tym, że książki nie mogą być zbyt trudne. Można podać listę według nas wartościowych pozycji by ułatwić rodzicom zadanie. Dla młodszych dzieci jest wiele książeczek dostępnych chociażby w Empiku lub innych większych księgarniach.
Oto przykładowe książeczki.
Fajne są też książeczki do nauki czytania jak na przykład „The Gingerbread man”. Książeczkę tę kupiłam kiedyś w Marks&Spencer (zabawki i książeczki dostępne są w okolicy świąt Bożegonarodzenia).
Na jednej stronie jest tekst a na drugiej powtórzone jedno zdanie z tekstu właśnie do czytania przez dziecko. Na początku tej pozycji znajdują się przydatne rady dla rodziców – jak czytać z dziećmi:
- Przeczytać historię.
- W czasie czytania śledzić palcem tekst.
- Porozmawiać z dzieckiem na temat obrazków.
- Pozwolić dziecku czytać zdanie z tekstu (to jedno wybrane i powtórzone)
Posiadam też książeczkę z serii „Read it yourself”.
Również nadaje się ona do nauki czytania, gdyż zawiera niewiele tekstu oraz proste i krótkie zdania.
Starszym uczniom możemy polecić oferowane przez wydawnictwa lektury uproszczone oraz ogólnie beletrystkę.
Podsumowując: ważne jest by nauczyć dzieci czytać a później zachęcić je do trenowania tej umiejętności i wreszcie czytania dla przyjemności, np. Harry Pottera w oryginale.