Aktualnie na swoich zajęciach z 4- klasistką omawiam podawanie godziny w języku angielskim. Od czego zacząć? Według mnie warto wydrukować czy też narysować zegar. W stylu tego (obrazek pochodzi ze strony http://www.ego4u.com/en/cram-up/vocabulary/time, przy okazji mamy tu całkiem dobre objaśnienie). Super jest gdy mamy zegar – model (zabawkę). Nauczyciele klas 1-3 też uczą „zegarka” i często go mają. Jeśli nie posiadamy takiej pomocy warto poprosić o pożyczenie. Wyjaśnić uczniom jak mówimy „za”, „po”, „wpół do” itd oraz a.m. i p.m., midnight, midday. Następnie podać kilka przykładów. I zaczynamy praktykę. Wiele standardowych ćwiczeń jak podpisywanie zegarków oraz dorysowywanie wskazówek można znaleźć w internecie czy też w podręcznikach. Ja lubię gry typu planszowe, więc do ćwiczeń można wykorzystać np. taką – http://www.time-for-time.com/game2.htm. Z ciekawszych rzeczy polecam zegarek online http://www.teachingtime.co.uk/clock2/clockwordsres.html. Uczeń ma za zadanie wcisnąć guzik stop, gdy wskazówki znajdą się w określonym położeniu. Jest to rodzaj gry, w której uczeń zdobywa punkty. Podoba mi się to, że można nastawić prędkość z jaką poruszają się wskazówki, dzięki temu nawet słabsi uczniowie mogą osiągnąć sukces. Dodatkowo można też stopniowo zwiększać poziom trudności. Dopisek: korzystałam też z tej gry na lekcji z klasa czwarta wykorzystując tablicę interaktywną. Zaczęliśmy od mniejszej prędkości i trochę im podpowiadałam, później zwiększyłam trudność i cała grupa (mam to szczęście, że jest ich ósemka) po kolei określała czas. Zapisywałam punkty, były emocje! Bardzo polecam tę zabawę!
Jakiś czas temu obiecałam recenzję puzzli – My first 3D Telling the time puzzle. Właśnie wykorzystałam je na lekcji indywidualnej. Puzzle składają się z obrazka z jakąś czynnością i zegarkiem pokazującym godzinę – trzeba go połączyć z właściwym określeniem czasu. Złożenie części ułatwiają kolory (choć nie każdy uczeń sam na to wpadnie). Wygląda to tak:
Puzzle są sztywne a obrazki kolorowe i estetyczne. Mam jedną uwagę do ułożenia wskazówek na dwóch obrazkach, uważam że mała wskazówka powinna być niżej, żeby nie było żadnych wątpliwości, która jest godzina (chodzi o wpół do). Myślę, że lepiej by było, gdyby godzina była napisana słownie zamiast przy pomocy liczby. Dla odmiany, jako niespecjalnie trudne zadanie było ok. Jednak muszę przyznać, że układanka ta nie wywołała przesadnego entuzjazmu, może ze względu na wiek (jest ona przeznaczona dla dzieci anglojęzycznych a co za tym idzie w młodszym wieku) oraz to, że określanie czasu jest średnio lubianym tematem.
ogromnie podoba mi się BANG ON TIME… dzięki za link!
Cieszę się 🙂