Kiedyś pisałam o studiach metodycznych na SWPS, które ukończyłam. Tutaj pisałam o końcowym zaliczeniu. Było ono męczące a część zagadnień (które trzeba było opisać) nie wiadomo było „jak ugryźć”. Problem miałam nie tylko ja i moje koleżanki, ale jak się okazuje aktualni studenci też się z nim borykają. Dostałam maila z prośbą o wgląd w moje materiały. W związku z tym postanowiłam je opublikować na blogu. Od razu muszę uprzedzić, że jest to wersja, którą złożyłam w dziekanacie. Nie dostałam jej później poprawionej, więc nie wiem co było źle. A jak pisałam nie zawsze wiedziałam o co dokładnie chodzi. Na pewno zdarzają się też błędy językowe. Zdaję sobie z tego sprawę i właściwie nie muszę się tłumaczyć. Ale pisałam Wam już kiedyś, że mniej przyjemne rzeczy odkładam no i trochę na chybcika je wypełniałam 😉 Dodam jeszcze, że za pracę dostałam ocenę dobrą. W sumie miałam wrażenie (ale to pewnie tylko wrażenie), że namęczyłam się nad nią więcej niż nad pracami mgr (a pisałam dwie!). Wstawiam w częściach, gdyż z tego, co pamiętam oddzielnie miałam tytuły (żeby to porządnie ułożyć) itp. Enjoy i dajcie znać jeśli się przyda!
Overall evaluation of practice